środa, 3 października 2012

Życiowa Prawda



Jest nienawiść i gniew i nie ma nic pomiędzy

Zasypia sama z własnymi myślami, płacz goi rany,
ból przez ludzi których kochamy.

Panowie paniom, panie panom, kochaja, rania, wyznaja, klamia.

Nadzieja to więzy, które chronią
serce przed pęknięciem.

kto zbyt wiele mówi , rzadko bywa szczery .

można kogoś znać całą podstawówkę, trzy lata gimnazjum
i dwa lata szkoły średniej i nadal nic o nim nie wiedzieć.

Chodź często kłóci się to z ludzką naturą,
nie mając z sobą nikogo wszystko staje się bzdurą.

Nigdy nie bądź nieśmiała,
bo przez nieśmiałość, tracimy najwięcej.

-czy byłaś grzeczna w kościele?
-och, tak mamo. nawet jak jakiś dziadek mi zaoferował koszyk z pieniędzmi, odpowiedziałam
- nie dziękuje, proszę pana.

Spływa słowo po słowie, wypowiedziane z sercem.


Dałam ci szansę wiedząc , że to wszystko przysporzy nam jedynie cierpienia .

- A spróbuj zabrać mi telefon .
- To co wtedy . ? .
- To będę pisać listy .

Ej . ! . - najkrótsze imię człowieka .

Zanim zasnę chciałabym usłyszeć , że jestem najważniejsza . < 3 .Nie jestem zazdrosna . Boli mnie tylko fakt , że inna może Cię mieć - a ja nie .

Tak naprawdę to tylko moja mokra poduszka wie jak bardzo za Tobą tęsknię .

Jesteś dla mnie ważny . Jesteś całym moim życiem . Moim szczęściem . Powodem dla którego nadal chce żyć . Bo wiem , że dzięki Tobie mój ból staje się mniejszy . Cierpienie uchodzi a moje szczęście staje się nieskończone . < 3 .






 Po co mówisz że Ci zależy?
Skoro potem starasz się dać mi do zrozumienia że masz mnie gdzieś??

Kiedyś jej oczy błyszczały miłością, teraz błyszczą się tylko od łez...

Love Was When I Loved You...
Mówisz że ją kochasz, lecz naprawdę chcesz ją tylko w łóżku
, kiedy dobrze Cię popieści umiesz nazwać ją kwiatuszku...
Chłopcze zastanów się dobrze czego od życia chcesz... Amfa

Ale kocham Cię, kocham i wciąż Cię kocham ku*wa
i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne... Pezet

Another Life I Would Be Your Girl...

On/a czuje że nie będzie szczęśliwa, nie ze mną, czas upływa mi z takim obrazem.
Czuje że za mało czasu nam tu zostało by pozwolić sobie na to by nie być razem... Pezet

I Never Found Someone Like You...
Lubisz to?

- chcesz ze mną chodzić ? - a nie lepiej pobiegać ? troche schudnę .

Ale skumaj złotko , że bez problemu mogłabym Cię zniszczyć . Tyle , że Ty już stoisz na straconej pozycji .

- Myślę o Tobie. - Nie kłam. - No naprawdę. - Nie rób ze mnie idiotki,
przecież obydwoje dobrze wiemy że nie potrafisz myśleć .

- ej , porozmawiamy ? - chwilunia - kucnełam . - ee..dlaczego kucasz ?
- , bo skoro mamy gadać na twoim poziomie , to muszę się zniżyć !Miał dać jej siłę , okazał się jej słabością .
 Lepiej pozostać w poczekalni marzeń ,
niż pchać się na opór po bilet do szczęścia .

- proszę. - dzielisz się ze mną czekoladą ?
- sercem też mogę jeśli zechcesz .

Gdyby lenistwo było sportem ,
to śmiało mogłabym jechać na olimpiadę .

W dzisiejszych czasach stajemy przed wyborem :
dragi , wódka , miłość , fajki czy ludzka litość ..
odgrywasz główną role w moim życiu .

poznaj mój świat , zrozum mój punkt widzenia .
Musisz mieć odporną psychę na cały ten horror .

Słodząc życie nie mieszaj zbyt często .

Tylko nic mi nie obiecuj, obietnice są dla dzieci, pierwszych miłości i przyszłych samobójców.

Chciałabym myśleć, że nic się nie zmieniło, pomimo faktu, że wszystko uległo zmianie.

Zraniłeś mnie. Wróciłam, ale drugi raz nie zniosę tego bólu.



- przynieś mi pana Tadeusza. - film czy książkę? - wódkę, kua!

za bardzo wrażliwa za mało twarda dziecinnie naiwna i głupio uparta

a gdy już umrę, to tam gdzie pójdę też będę Cię kochać.

?` Obudziła się, usiadła na łóżku ze łzami w oczach, bo znowu śnił jej się On, mówił, że ją kocha. Jeny sen! Popatrzyła na okno i uśmiechnęła się, mając w oczach łzy. W końcu ciepły poranek. Po chwili spojrzała na telefon, 1 nieodebrana wiadomość, 5 wiadomości. Niestety nie od Niego, tylko od przyjaciółki. Nie czytając wiadomości zadzwoniła do niej z płaczem, opowiadając ten cholerny sen .


mój świat składa się z siedmiu liter jego imienia

czasami warto postawić na swoim, w dupie mieć
opinie innych i patrzeć z uśmiechem w przyszłość

zraniłeś mnie. wróciłam, ale drugi raz nie zniosę tego bólu.

nie stawiaj wszystko na marzenia one prysną a ty zostaniesz z niczym

uśmiecham się jak idiotka, zawsze kiedy o nim myśle.


a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji

nigdy nie rezygnujmy z nadziei, bo czasem tylko
dzięki niej udaje nam się coś osiągnąć.

nie wiem gdzie jest Ciebie więcej, w mym sercu, czy w głowie

uwielbiam gdy moja przyjaciółka przezywa mnie Jego nazwiskiem

na błędach uczymy się tylko wtedy kiedy zaczynają boleć
 Lepiej pozostać w poczekalni marzeń ,
niż pchać się na opór po bilet do szczęścia .

- proszę. - dzielisz się ze mną czekoladą ?
- sercem też mogę jeśli zechcesz .

Gdyby lenistwo było sportem ,
to śmiało mogłabym jechać na olimpiadę .

W dzisiejszych czasach stajemy przed wyborem :
dragi , wódka , miłość , fajki czy ludzka litość ..
odgrywasz główną role w moim życiu .

poznaj mój świat , zrozum mój punkt widzenia .
Musisz mieć odporną psychę na cały ten horror .

Słodząc życie nie mieszaj zbyt często .

Tylko nic mi nie obiecuj, obietnice są dla dzieci, pierwszych miłości i przyszłych samobójców.

Chciałabym myśleć, że nic się nie zmieniło, pomimo faktu, że wszystko uległo zmianie.

Zraniłeś mnie. Wróciłam, ale drugi raz nie zniosę tego bólu.



- przynieś mi pana Tadeusza. - film czy książkę? - wódkę, kua!

za bardzo wrażliwa za mało twarda dziecinnie naiwna i głupio uparta

a gdy już umrę, to tam gdzie pójdę też będę Cię kochać.

?` Obudziła się, usiadła na łóżku ze łzami w oczach, bo znowu śnił jej się On, mówił, że ją kocha. Jeny sen! Popatrzyła na okno i uśmiechnęła się, mając w oczach łzy. W końcu ciepły poranek. Po chwili spojrzała na telefon, 1 nieodebrana wiadomość, 5 wiadomości. Niestety nie od Niego, tylko od przyjaciółki. Nie czytając wiadomości zadzwoniła do niej z płaczem, opowiadając ten cholerny sen .


mój świat składa się z siedmiu liter jego imienia

czasami warto postawić na swoim, w dupie mieć
opinie innych i patrzeć z uśmiechem w przyszłość

zraniłeś mnie. wróciłam, ale drugi raz nie zniosę tego bólu.

nie stawiaj wszystko na marzenia one prysną a ty zostaniesz z niczym

uśmiecham się jak idiotka, zawsze kiedy o nim myśle.


a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji

nigdy nie rezygnujmy z nadziei, bo czasem tylko
dzięki niej udaje nam się coś osiągnąć.

nie wiem gdzie jest Ciebie więcej, w mym sercu, czy w głowie

uwielbiam gdy moja przyjaciółka przezywa mnie Jego nazwiskiem

na błędach uczymy się tylko wtedy kiedy zaczynają boleć


- bo .. a gdyby tak .. nie lepiej nie .. ale jakbym tak mu powiedziała ze mi cholernie zależy , ze się w nim zakochałam , to może . ? ale pewnie nie .. ale , jednak , może wszystko się skończy happy endem . ? a jak nie . ? hm .. to przynajmniej będę wiedziała , że .. - .. że zrobiłaś z siebie kretynkę..! przerwał rozum krzycząc na serce.otwieram oczy i niestety wciąż jestem tutaj. i tylko marzyć może mi się świat tonący w uczuciach.

diabeł krzyczy do ucha, a anioł szepcze. kogo słuchać by pomysły były mądrzejsze?

jednego nauczył mnie perfekcyjnie. tęsknić.Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności.
żyj najpiękniej jak umiesz.
Po swojemu.już nie chce słuchać dobrych rad i poleceń. co się ze mną stało, co? nie wiem.

ludzie spoglądają na mnie z boku i różne rzeczy wnioskują z moich kroków.

co czujesz, gdy zawiodą Ci, za których dał byś uciąć rękę?
 umieć dać, dzielić się to nie wada. śmiać się, bo coś śmieszy a nie dlatego, że wypada.

przy tobie mam powody do uśmiechu na co dzień.

nie wszystko jest złotem, co się z wierzchu świeci.'"Tylko na Tobie naprawdę mi zależy
Tylko Ciebie naprawdę potrzebuję
I kiedy kiedy znikasz, kiedy Ciebie nie ma
W powietrzu czuję, czegoś mi brakuje"A teraz usiądę na mojej ulubionej huśtawce z dzieciństwa
i będę beztrosko machać nogami, jak dzieciak, który
jeszcze nie wie co to prawdziwe życie.
Przepraszam za to, że uzależniłam
się od Twojego widoku,
za to, że nie potrafię żyć poza Twoim
magicznym światem, za to,
że nie potrafię być szczęśliwa bez Ciebie.Każda chwila z Tobą ma jedną wadę -
za szybko się kończy.

Gdy patrze w Twe oczy,
zapominam o przeszłości.

Widzisz go i wiesz,
że mógłby zastąpić Ci powietrze.

Krok po kroku i do przodu mała.

po prostu nie chcę już więcej umierać.

Czas to przekleństwo, gdy jest miłość.

trzeba żyć tym, co się ma.
nie tym, co się straciło.

niebezpiecznie jest wierzyć w to,
że coś trwa wiecznie.

wszystko, czego nienawidzę,
krąży wokół mnie.

Prawda boli, chodzę po jej śladach.Przerasta, mnie myśl, że
zabraknie mi szczęścia,
że nadejdą momenty, gdy
zabraknie mi Ciebie.Mój świat składa się z pięciu liter jego imienia.

Chciałabym myśleć, że nic się nie zmieniło, pomimo faktu, że wszystko uległo zmianie
Weszłam do kaplicy w której leżał mój ojciec, podeszłam do jego trumny i z trudnością złożyłam ręce by się pomodlić, błagałam o wybaczenie jego grzechów i pełnie szczęścia, lada chwila zerkałam na niego czy czasem nie otwiera oczu i śmieje sie ze mnie. - Taki był jego charakter. Miałam już tego wszystkiego dosyć, rzucałam w myślach przekleństwa na Boga by go mi z powrotem oddał bo nie umiem bez niego żyć.

Jeżeli skrzywdzona kobieta uśmiecha się wobec krzywdziciela, to albo nie ma wstydu, albo jest pewna, że się dobrze zemści

Pocałunkami nie zmusisz mnie do milczenia.

To był rozdział w moim życiu zakończony jego imieniem .

Dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy. Pamiętaj.


marzenia są dla tchórzy, odważni mają co chcą.


nie uda Ci się zapomnieć jeśli co chwilę wspominasz.


Karmiona kłamstwami w końcu się nimi zatruła.


kiedyś? miłość mojego życia. a dziś? w sumie chuj wie. miłość życia.. ale nie moja.


Jeszcze raz powiedz, że nic się nie liczy.


dziękuje Ci za to, że mam teraz co wspominać.


Wszyscy zostają, reszta wychodzi.


Pseudoznicze. Jak umrę i ktoś wrzuci moje zdjęcie na nk z tym [*] w rogu, albo ustawi w opisie na gg, zamiast przyjść na cmentarz, pomodlić się, to niech wie, że będę go straszyć.


sam zadecyduj, na czym Ci zależy, a co zdobywasz na pokaz.

nie mam siły być dłużej tylko opcją.


smakujesz, jak Jack Daniels.jesteś taki gorzki. uzależniasz, jak Black Devil. wyniszczasz mnie od środka. w dodatku jesteś tak cholernie zakazany, że nie umiem z Tobą skończyć.


uwielbiam, jak tak na mnie patrzysz. ale kiedy robisz to zbyt długo, zawstydzam się i każę Ci przestać.
To trochę [...] być powodem czyichś łez, nie uważasz?'
 Wiesz, zawiódł mnie dzisiaj ktoś najbliższy . Ktoś komu ufałam bezgranicznie . Ktoś na kim teoretycznie mogłam polegać zawsze . Właśnie teoretycznie .
Z tego doświadczenia wyniosłam tylko jedno : cudze ramiona to nie to samo , co Twoje . < 3 .

- W którą stronę idziesz skarbie . ? .
- W przeciwną . ! .

Żyję z nadzieją , że dzisiejszy dzień będzie tym ostatnim w moim życiu .

Co zrobisz , gdy stracimy grunt pod nogami i równowagę uczuć . ? . Będziesz ratował nas , czy siebie . ? .

Widziałałam że pisze z inną ...

siedząc sama nie podszedł, podeszłam Ja..

Zapytałam:
-Co robisz?

-Piszę.

Powoli wstając, powiedziałam:

-To nie będę przeszkadzać ...

W tym samym czasie złapał mnię za ręke i powiedział:

-zostań tu ze mną !

I gdy dał mi Buzi, pomyślałam:

Jestem Ważniejsza Od Niej ! :)

Teraz słowo ,,miłość'' kojarzy jej się tylko z jedną osobą, której już nie ma...









'Coś nie tak ? -Teoretycznie nic, ale praktycznie wszystko'

'życie to walka , sam sprawdź czy warto, trzeba walczyć , nie ma nic za darmo '

'Może i jestem wredną s***, ale wiem co to miłość ! '



. Może to prawda , że nie docenimy tego , co mamy dopóki tego nie stracimy . Ale może jest też prawdą , że nie wiemy co stracimy , dopóki tego nie znajdziemy .

''Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. Wiesz co staje się z niegrzecznymi dziewczynkami
kiedy ich silna skorupa rozpada się jak
skorupka jajka? wtedy one przestają pić,
palić papierosy i wciągać za blokiem.
Zwyczajnie milkną, a potem nikną
jak kamień wrzucony do wody
nikt nie wie kiedy i gdzie się podziały.


Proszę Cię kochanie, ucieknijmy stąd. Wsiądźmy do samochodu i jedźmy przed siebie bez konkretnego celu. Zatrzymajmy się w motelu, zamówmy wielką pizze i napijmy się piwa z jednej puszki. Weźmy wspólną kąpiel. Będziemy się myć nawzajem zmywając z siebie resztki parszywej przeszłości, którą pozostawimy w tyle. Następnie owinięci jedynie ręcznikami położymy się na łóżku, scałuję z Ciebie cały smutek, żal, gniew i wszelkie niepowodzenia. Tej nocy zaczniemy wszystko od nowa. Tej nocy odnajdziemy skrawek własnego, niepowtarzalnego nieba. Pocałunkami opowiem Ci jak piękny może być nasz wspólny świat.